Przejdź do głównej zawartości

Upadłość konsumencka i długi powstałe podczas wyjazdu za granicę

kłopoty finansowe, długi a upadłość konsumencka

Nazywam się Daniel. Moje problemy rozpoczęły się z dniem kiedy po 5 latach w tym roku 2017 wróciłem do Polski z Niemiec na stałe. Przed wyjazdem miałem zobowiązania które spłacałem regularnie. Ustaliłem ze swoją rodziną że jak będę za granicą będzie je mi spłacić.
Na początku kontrolowałem czy moje długi są spłacane, później przestałem sprawdzać ponieważ jej zawierzyłem. Jednak gdy wróciłem do kraju przeżyłem szok że w banku w którym mam konto jest zajęte przez komorników a moje długi bankowe powstałe przez prawie cztery lata zostały sprzedane firmom windykacyjnym.
Na początku załamałem się później jednak nerwowo zacząłem szukać w internecie rozwiązania prawnego które pozwoli mi zlikwidować długi które były nieświadome. Przeczytałem, iż w Polsce można ogłosić upadłość konsumencką.
W wyszukiwarce znalazłem informację o biurze pod nazwą Działamy Dalej które pomaga w takim przypadku jak w moim. Zadzwoniłem i umówiłem się na spotkanie. Do dziś dnia nie żałuję mojej decyzji ponieważ zostałem wysłuchany  i otrzymałem fachową pomoc. Dzięki naprawdę przemiłej  Pani Kasi która mi pomogła w mojej sprawie poprzez dobór odpowiednich argumentów do napisania i złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej,  dowodów do za co z góry dziękuję mam dziś ogłoszoną upadłość.

jak napisać wniosek o upadłość konsumencką
To co robi biuro działamy dalej jest stworzone dla osób podobnych do Mnie, które mają długi i nie wiedzą jak ogłosić upadłość. Polecam bo warto. Pozdrawiam.

Popularne posty z tego bloga

Bankructwo po załamaniu rynku w branży marketingowo-rozrywkowej i pułapce hipotecznej na frankach

Pracuję w branży marketingowo- rozrywkowej. Prowadziłam swój biznes,  ale w wyniku zmian na rynku podwinęła mi się noga. Moją trudną już sytuację pogłębił jeszcze kredyt hipoteczny na mieszkanie we frankach szwajcarskich. Stałam się niewypłacalna.  Byłam zrozpaczona. Nie wiedziałam co robić. Nerwy i stresy doprowadziły mnie do  ciężkiej choroby skóry. Ciągłe wysypki pokrywające całe ciało i twarz uniemożliwiały funkcjonowanie i myślenie o pracy.   Rozedrgana i zrozpaczona, dzięki przyjaciółce,  trafiłam na panią Katarzynę z biura Działamy dalej. Jej spokój, opanowanie, zrozumienie i profesjonalne podejście do sprawy, pozwoliły mi odbić się od dna. Nie miałam głowy do pisania pism urzędowych, tym bardziej nie znałam procedur. Pani Katarzyna wyjaśniła mi, czym różni się upadłość firmy jednoosobowej od upadłości konsumenckiej, przeprowadziła mnie, jak dziecko za rękę, przez cały ten trudny czas. Jestem jej za to ogromnie wdzięczna. Razem, dzięki jej fachowej...

Upadłość konsumencka a kredyt hipoteczny

Upadłość konsumencka ma na celu umorzenie zobowiązań osobie niewypłacalnej, która złoży odpowiedni wniosek do sądu. Do zobowiązań, które zostaną umorzone należą długi z tytułu kredytów i pożyczek bankowych w tym hipotecznych, pożyczek poza bankowych oraz inne zobowiązania, które nie są alimentami oraz grzywnami. Postępowanie upadłościowe wiąże się również z wydaniem całego majątku przez upadłego. Nieruchomość wzięta w kredycie hipotecznym musi zostać wydana syndykowi w celu jej sprzedaży. Bez względu na to w jakiej walucie został wzięty kredyt hipoteczny to w upadłości konsumenckiej dom lub mieszkanie zostanie sprzedane w przetargu sądowym. Może wyniknąć taka sytuacja, że pieniądze ze sprzedaży nieruchomości nie pokryją całości zadłużenia z tytułu kredytu hipotecznego. To jednak nie będzie stanowiło problemu ponieważ resztę zobowiązania zostanie umorzone przez sąd. Kredyt hipoteczny nie może być pominięty jak żaden inny w postępowaniu. Ustawa „Prawo Upadłościowe” nie przewiduje takieg...

Upadłość konsumencka i wielka miłość.

Dzień dobry. Drogie Panie jak dobrze że na Was trafiłem. Dzięki Wam wyszedłem z pętli zadłużenia, ponieważ ogłosiłem upadłość konsumencką. Sytuacja była ciężka.  Młody mężczyzna, który nie może ułożyć sobie życia w związku z długami, które w pewnym momencie zaczęły się zapętlać. Najpierw brałem kredyty bo miałem piękną dziewczynę. Bardzo mi na niej zależało i chciałem żeby czuła się przy mnie bezpiecznie i wiedziała, że nigdy przy mnie niczego jej nie zabraknie.  Później gdy stopniowo kredyty zastąpiły chwilówki , które częściowo szły na pokrycie wcześniejszych rat i częściowo na nowe pomysły mojej pani. Tak przetrwałem rok. Moja pensja - choć wcale niezbyt mała bo 4000zł – zaczęła nie wystarczać na opłaty, życie i pokrycie miesięcznych rat. Kiedy powiedziałem o tym mojej partnerce, tak samo jak skończyły się pieniądze, skończyła się jej miłość do mnie. Tylko dzięki Wam przeżyłem tak ciężkie chwile dla mnie. Z jednej strony zraniony facet, a drugiej bankrut w pętli kredytowe...