Dziesiątki
listów od komorników spowodowały, że pojawiły się myśli
samobójcze.
Cała
ta chora sytuacja sprawiła, że naprawdę nie chciało się żyć.
Co za paradoks, popatrzcie, walczyliśmy o zdrowie i życie aż w
końcu na to życie nie mięliśmy ochoty, do pewnego dnia.
Do
dnia, w którym nie usłyszałam cieplutkiego głosu w słuchawce
telefonu, początkowo Pani Kasi, głosu, który mówił nie
obiecujemy niczego, ale dlaczego nie zawalczyć o lepsze, spokojne
jutro!!!!!!
Ta
pierwsza rozmowa sprawiła, że znowu nabraliśmy nadziei do życia i
do walki.
Zarówno
Pani Kasia, jak i Pani Ania zrobiły wszystko tak jak należy. Sami nie wiedzielibyśmy jak to zrobić nawet mając wzór czy przykładowy wniosek o upadłość konsumencką. Zapoznały się z naszą historią, poprosiły o dokumenty, potem w
trybie naprawdę przyspieszonym napisały wniosek, prowadząc nas za
rączkę przez całą procedurę.
I
tak oto jesteśmy po rozprawach i po ogłoszonych postanowieniach o
upadłości konsumenckiej.
Przed
nami jeszcze długa droga ale ten pierwszy, najważniejszy krok
zrobiliśmy, porostu zadzwoniliśmy do biura Działamy Dalej.
Dzięki
wspaniałym Paniom możemy pozytywnie patrzeć w przyszłość i tak
naprawdę budować to nasze życie od nowa. Wiemy, że cały czas
możemy liczyć na pomoc Pani Ani i Pani Kasi.
Po
stokroć dziękujemy za LEPSZE I NORMALNE JUTRO.
Beata
i Marek z Olsztyna