Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2020

Opowieść hazardzisty

Urodziłem się w 1980 roku, mieszkam w Płocku. Z rodzicami i młodszą siostrą zajmowaliśmy małe- 36 metrowe mieszkanie w bloku.  Mama była z zawodu pielęgniarką a ojciec mechanikiem samochodowym. Od młodych lat pamiętam, że ojciec pił, ale nie nadużywał alkoholu, chociaż często bywały o to kłótnie i awantury w domu. Czułem się wtedy winny za całą sytuację. Nie należałem do spokojnych dzieci, miałem starszych kolegów i kuzynów z którymi spędzałem większość czasu. W towarzystwie starszych chłopaków wcześnie spróbowałem alkoholu i papierosów, jednak nie odbijało się to na mojej nauce czy zachowaniu. Rzadko wagarowałem a imprezy były tylko podczas weekendu. Razem ze starszym ode mnie towarzystwem wcześnie poznałem co to hazard - często grywaliśmy w pokera na pieniądze. Z pomocą starszych kolegów poznałem również zakłady bukmacherskie. Znajomi często puszczali zakłady na weekend. Żeby mieć o czym z nimi rozmawiać, a był to zasadniczy temat rozmów w tym towarzystwie, musiałem sam grać. Ze ...